esportlol.now

1

liczba wyświetleń strony

 

FC SCHALKE 04 - PRETENDENT DO MISTRZOSTWA CZY WYDMUSZKA ZA WIELKIE PIENIĄDZE?

 

FC Schalke 04 po roku walki w EU Challenger Series dało radę wrócić do EU LCS. Przyjrzyjmy się aktualnemu składowi i jego szansom w nadchodzącym splicie.

W połowie sezonu szóstego klub sportowy FC Schalke 04 wykupił od Elements miejsce w EU LCS i utworzyło swoją drużynę. Mówiło się wtedy, że być może jest to początek „nowej ery”, w której przedstawiciele „tradycyjnych” sportów zainteresują się e-sportem. W następnym sezonie swoją formację stworzyło także Paris Saint-Germain. Francuzi zatrudnili europejską legendę — Yellowstara, który miał zbudować zespół z potencjałem na wywalczenie EU LCS. Wielu z nas kibicowało zarówno FC Schalke 04 jak i PSG, ponieważ sukces tych zespołów mógł potencjalnie zainteresować nowych, dużych inwestorów, co mogłoby jeszcze zwiększyć i poprawić scenę profesjonalną League of Legends. Schalke wytrzymało jednak w EU LCS zaledwie jeden split. Paris Saint-Germain po roku bezowocnej walki w EU Challenger Series oficjalnie zaniechało dalszych prób i zamknęło swój zespół. Wydawać by się mogło, że czas europejskich zespołów piłkarskich inwestujących w League of Legends zakończył się równie szybko, jak się zaczął. Niemieckie FC Schalke 04 postanowiło jednak nie składać broni. Po roku walki w Challenger Series drużyna ponownie wywalczyła miejsce w EU LCS. Prawdopodobnie zainwestowała też całkiem solidne pieniądze i ściągnęła do swojego zespołu gwiazdy. Czy Schalke namiesza w nadchodzącej, wiosennej rundzie rozgrywek?

Tak prezentował się skład FC Schalke 04 w 2016 roku

 

 

JAK TO WYGLĄDA W AMERYCE?

 

Zanim jednak przyjrzymy się samemu Schalke, warto sprawdzić, jak za oceanem przedstawiciele „tradycyjnych sportów” radzą sobie w NA LCS. W Ameryce najbardziej charakterystycznym przykładem jest zespół założony i prowadzony przez byłą gwiazdę NBA, Ricka Foxa. Drużyna stworzona przez kogoś, kto nie miał dużego doświadczenia w League of Legends, a z samą grą łączyła go tylko pasja jego syna. Sam właściciel jednak szybko stał się rozpoznawalny dzięki swojej częstej obecności na trybunach i świetnej opiece, jaką otaczał swoich zawodników. Echo Fox, mimo że do tej pory nie osiągnęło nic w NA LCS, szybko wyrobiło sobie dobrą markę i rozpoznawalność, a także dużą liczbę fanów, którzy dobrze życzyli drużynie.

Rick Fox motywuje swoją drużynę

 

Sukces marketingowo-wizerunkowy Echo Fox na pewno pomógł w zwróceniu uwagi koszykarskiego świata na NA LCS. Dość dużą inwestycją był zakup przez Philadelphia 76ers zespołu Apex w amerykańskiej lidze, a do tego także prawa do używania marki Dignitas. Kiedy jednak w Ameryce zaczęła się franczyza, zespoły z NBA zwróciły większą uwagę na NA LCS. Procedurę przyjęcia do ligi przeszły trzy drużyny, za którymi stoją duże koszykarskie formacje. W ten sposób w nadchodzącym splicie zobaczymy Golden Guardians, wspierane przez Golden Warriors z Oakland, Clutch Gaming finansowane przez Houston Rockets, a także 100 Thieves, za którym stoi Cleveland Cavaliers. Jak widać, w Ameryce przedstawiciele „tradycyjnych” sportów wykazują silne zainteresowanie rozszerzaniem swojej działalności w stronę e-sportu. Czy europejskie drużyny sportowe z czasem także silniej zainteresują się EU LCS?

© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl